
Ostatnia aktualizacja 16 czerwca 2022
Epidemia otyłości jest szeroko nagłaśniana w mediach na całym świecie. Badacze na wszystkich szczeblach poszukują czynników, które przyczyniły się do rozwoju tej epidemii. Zaproponowano dwie główne teorie:
- siedzący tryb życia oraz
- różnorodność i łatwość dostępu do niedrogich, smacznych produktów spożywczych.
Składniki odżywcze, takie jak cukier, często stosowane w celu uatrakcyjnienia żywności, mogą prowadzić do przyzwyczajenia, a nawet w niektórych przypadkach do uzależnienia, przyczyniając się w ten sposób do rozwoju epidemii otyłości ale nie tylko i o tym w dalszej części tego materiału.
Ewolucyjne aspekty odżywiania ukształtowały ludzki mózg do funkcjonowania w “trybie przetrwania”, sygnalizując “jedz tyle, ile możesz, póki możesz”.
Kryzys związany z otyłością dotyczy nie tylko krajów rozwiniętych, ale także słabiej rozwiniętych, w których do 30% lub więcej populacji zalicza się do osób z nadwagą lub otyłością. Nieproporcjonalny wzrost masy ciała nasilił się w ciągu ostatnich 30 lat.
Gdy Karol Darwin sformułował teorię ewolucji, zasugerował, że dana cecha pojawi się, jeśli przyczyni się do przetrwania i zwiększy sukces reprodukcyjny gatunku.
Rośliny wykształciły środki ochronne, które zapobiegają zjadaniu ich przez roślinożerców. Na przykład niektóre alkaloidy, które nadają roślinie gorzki smak, powodują, że większość gatunków w królestwie zwierząt ich unika. Mimo to wiele gatunków zwierząt, w tym hominidy, a także ludzie prehistoryczni, spożywało mniejsze ilości substancji toksycznych i czerpało z tego korzyści dla własnego przetrwania. W ten sposób doszło do koewolucji – w miarę jak u zwierząt ewoluowały różne cechy służące do wykrywania kalorycznych składników odżywczych w pożywieniu (np. węglowodanów), pojawiły się cechy pozwalające na spożywanie niewielkich ilości toksycznych roślin w celu zapobiegania chorobom lub poprawy kondycji fizycznej. Wyjaśniałoby to żucie liści kokainy lub tytoniu przez aborygenów w obu Amerykach, co pozwalało im na lepszą sprawność fizyczną, umożliwiającą radzenie sobie ze zmęczeniem, i większą szansę na złapanie ofiary lub znalezienie pożywienia. Można by argumentować, że podobnie jak w przypadku naszej zależności od pokarmów odżywczych, aby przetrwać, byliśmy również częściowo uzależnieni od pewnych roślin toksycznych.
Co sprawiło, że stały się one uzależniające?
Analogicznie do substancji odżywczych, ludzie nauczyli się przetwarzać te toksyczne rośliny, zwiększając ich siłę działania, tak jak to się dzieje w czasach współczesnych, nadając narkotykom i pokarmom wyraźne działanie nagradzające. Tak więc w obu przypadkach (żywności i narkotyków) doszło do “ewolucyjnego niedopasowania”, w wyniku którego ludzka technologia była w stanie zmienić warunki środowiskowe znacznie szybciej niż zmiany zachodzące w naszym centralnym układzie nerwowym.
Ostatecznie, na początku naszej ewolucji spożywanie pokarmów i narkotyków pojawiło się jako pozytywne wzmocnienie i wykształciło wspólne obwody neuronalne dla nagrody, co nie zmieniło się z czasem, dzięki temu, że mają one podobne mechanizmy neuronalne w zachowaniach uzależniających.
Czy cukier może uzależniać a co za tym produkty spożywcze których jest składnikiem? Krótko TAK
Trzeba zaznaczyć tutaj, że nie wszystkie osoby otyłe są uzależnione od jedzenia i nie wszystkie osoby uzależnione od jedzenia są otyłe. Wiele czynników ma wpływ na pojawienie się otyłości, a uzależnienie od jedzenia jest tylko jednym z nich.
Uzależnienia dzieci od cukru (nie tylko zresztą) zaczyna się już w łonie matki.
Nie będziemy rozwijać bardziej tego wątku, ponieważ artykuł miał na celu tylko wspomnieć o otyłości i uzależnieniach, które w toku ewolucji powstają jeszcze w łonie matki a działają już poza nim do końca życia w identyczny sposób jak narkotyki, jeśli się tego łańcucha nie przerwie, chyba że jest człowiekowi na coś potrzebny jako forma nagrody, uśmierzana bólu.
Kosztem w tym wszystkim przewyższającym Zyski z konsumpcji cukru obok otyłości jest … próchnica zębów u dzieci.
W ciągu ostatnich kilku dekad, wraz z globalną transformacją żywieniową, nastąpił wzrost spożycia przez dzieci napojów słodzonych i żywności przetworzonej bogatej w węglowodany.
Bakterie kariogenne fermentują cukier i węglowodany pochodzące z diety, powodując obniżenie pH jamy ustnej do wartości sprzyjających demineralizacji i tworząc korzystne środowisko ekologiczne dla przetrwania mikroorganizmów kariogennych. Kwasy powstające w wyniku fermentacji cukru przez bakterie tworzące biofilm powodują zachwianie równowagi pomiędzy demineralizacją a remineralizacją, co prowadzi do utraty minerałów w twardych tkankach zęba, czego ważnym objawem są zmiany o charakterze białych plamek, po których następuje kawitacja zmiany próchnicowej.
Warto zauważyć, że spożywanie pokarmów i napojów zawierających cukier we wczesnym okresie życia wiąże się ze zwiększonym ryzykiem nadwagi, otyłości i chorób niezakaźnych, takich jak choroby układu krążenia, cukrzyca typu 2 oraz próchnica zębów.
Główną chorobą jamy ustnej u dzieci jest próchnica zębów, często związana ze spożywaniem wolnych cukrów zawartych w pożywieniu lub suplementowanych. Ponadto około 30% dzieci rodzi się z wadami rozwojowymi szkliwa zębów, co sprzyja ryzyku wystąpienia próchnicy u tych dzieci.
Próchnica zębów jest dynamiczną i wieloczynnikową chorobą, w której rozwoju pośredniczy biofilm, modulowaną przez dietę i nieprzekazywalną, uwarunkowaną czynnikami biologicznymi, behawioralnymi, psychospołecznymi i środowiskowymi.
Jest ona jedną z najczęstszych chorób, którym można zapobiegać, w niektórych krajach występuje u ponad 90% dzieci w wieku od 3 do 5 lat.
Próchnica we wczesnym dzieciństwie charakteryzuje się obecnością jednego lub więcej ubytków w jednym lub więcej zębach mlecznych u dzieci poniżej 6 roku życia.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Stomatologii Dziecięcej (IAPD) zaleca unikanie spożywania cukru przez dzieci poniżej 2 roku życia. Badania wskazują jednak na duże spożycie pokarmów i napojów zawierających cukier przez dzieci przed ukończeniem pierwszego roku życia. Jedną z głównych strategii profilaktycznych w leczeniu próchnicy we wczesnym dzieciństwie jest dostarczenie opiekunom instrukcji dotyczących zbilansowanej diety i skutecznych strategii zapobiegania gromadzeniu się biofilmu na powierzchni zębów.
Wczesne i rosnące spożycie żywności i napojów zawierających cukier w różnych społecznościach na świecie oraz zrozumienie roli cukru jako wspólnego czynnika ryzyka dla różnych niekorzystnych skutków zdrowotnych wskazują na potrzebę podjęcia pilnych działań. Próchnica we wczesnym dzieciństwie jest pierwszym klinicznie istotnym skutkiem wczesnego wprowadzenia cukru do organizmu i może dotyczyć dzieci jeszcze przed ukończeniem pierwszego roku życia.
Mikrobiota jamy ustnej pozostaje w symbiotycznej relacji z gospodarzem, w której zapewnia korzystne środowisko dla wzrostu wielu mikroorganizmów, a w zamian mikroorganizmy te dostarczają wielu korzyści, takich jak rozwój układu odpornościowego.
Biologiczna funkcja i architektura zębów są uzależnione od składu i właściwości śliny oraz, co ważniejsze, od dominującego źródła pokarmu w diecie dziecka. Zmineralizowana powierzchnia zębów umożliwia kolonizację wielu mikroorganizmów, w tym Streptococcus mutans i Streptococcus sobrinus, które są kwasotwórczymi bakteriami kariogennymi.
Dlatego w obecności fermentujących węglowodanów, kwas produkowany przez te bakterie zaczyna demineralizować szkliwo powierzchniowe lub najbardziej zewnętrzną warstwę zębów, inicjując zmiany próchnicowe. W związku z tym, sam biofilm nie jest w stanie wywołać próchnicy, ale ekspozycja na cukry zawarte w diecie oraz zdolność jednostki do pokonywania kariogennych wyzwań są czynnikami decydującymi o jej wystąpieniu.
Dlatego też próchnica jest chorobą dietozależną.
Innymi czynnikami, które przyczyniają się do powstawania próchnicy zębów, są:
- szybkość przepływu śliny,
- zdolność buforowania, czyli zdolność śliny do neutralizowania kwasów i utrzymywania jej pH, oraz
- dostępność niektórych enzymów i cząsteczek ochronnych w ślinie.
We wczesnych stadiach choroby, przed wystąpieniem kawitacji, postęp uszkodzenia próchnicowego można przerwać, a nawet odwrócić, głównie poprzez ograniczenie spożycia wolnych cukrów i zachęcanie do zmian zachowań sprzyjających procesom remineralizacji.
Na ryzyko próchnicy związane z czynnikami żywieniowymi wpływają zarówno wybory żywieniowe, jak i zachowania żywieniowe. Na ryzyko próchnicy związane z dietą danej osoby wpływają trzy czynniki: spożycie cukru, częstość spożycia i czas trwania karmienia.
Tak więc wczesna podaż słodzonych pokarmów i napojów może mieć znaczące konsekwencje stomatologiczne, potencjalnie kładąc podwaliny pod przyszłe kariogenne wzorce żywieniowe lub dysbiozę w jamie ustnej.
W odniesieniu do spożycia cukru, wzorce żywieniowe w dzieciństwie, charakteryzujące się większą liczbą wysoko słodzonych pokarmów i napojów w pierwszym roku życia, są silnie związane z występowaniem próchnicy dziecięcej w kolejnych latach.
Zakup słodzonych produktów przez rodzica jest odzwierciedleniem konsumpcji w rodzinie, a niekoniecznie w przypadku dziecka. Biorąc jednak pod uwagę, że małe dzieci szybko rozwijają wzorce żywieniowe podobne do tych, jakie stosują ich rodziny, jest prawdopodobne, że zakupy wpływają na spożycie cukru, co znajduje odzwierciedlenie w związku z próchnicą zębów.
Co więcej, wszechobecna dostępność słodzonych pokarmów i napojów we współczesnym środowisku domowym wiąże się ze zmniejszeniem liczby zbilansowanych posiłków, a zatem częstotliwość ich spożywania wydłuża się, zwiększając możliwość fermentacji węglowodanów w jamie ustnej i późniejsze ryzyko próchnicy.
Dlatego też pierwsze lata życia mogą stanowić kluczową okazję do interwencji, pomagając w ustanowieniu trajektorii niskiej zawartości cukru i niskiej zawartości próchnicy przez całe życie, w przeciwieństwie do trajektorii, w której próchnica i spożycie cukru przeplatają się przez całe życie.
Próchnica wczesnego dzieciństwa jest definiowana jako próchnica zębów u dzieci poniżej 6. roku życia, u których do jej wystąpienia przyczyniają się żywieniowe czynniki ryzyka, takie jak karmienie butelką i częste spożywanie słodkich napojów i bogatych w węglowodany przekąsek, a także nieodpowiednie szczotkowanie zębów oraz ograniczony dostęp do fluoru i opieki stomatologicznej.
Oprócz częstego spożywania przez dzieci węglowodanów ulegających fermentacji, innymi wskaźnikami ryzyka wystąpienia próchnicy we wczesnym dzieciństwie są:
- obecność aktywnych zmian próchnicowych u matki lub opiekuna,
- sytuacja i status socjoekonomiczny rodziny.
Strategie zapobiegania próchnicy we wczesnym dzieciństwie powinny rozpocząć się od edukacji rodziców i/lub opiekunów w okresie prenatalnym i postępować przez cały okres okołoporodowy. Skutecznym rozwiązaniem może być podejście rodzinne, w ramach którego rodziny otrzymują edukację w zakresie zdrowia jamy ustnej, aby zapewnić wczesne przyjęcie zdrowych zachowań, takich jak prawidłowe szczotkowanie zębów, przyjęcie odpowiednich praktyk żywieniowych, zmniejszenie ilości i częstości spożywania cukru oraz poszukiwanie opieki stomatologicznej przed wyrżnięciem się pierwszego zęba u dziecka.
W ramach cyklu opieki zdrowotnej nad kobietami ciężarnymi konsultacja prenatalna pełni ważne funkcje, takie jak promocja zdrowia, badania przesiewowe i diagnostyka chorób oraz zapobieganie chorobom. Dlatego też prenatalna opieka stomatologiczna promuje zdrowie matki i dziecka. Jednak stomatologiczna opieka prenatalna jest nadal bardzo zaniedbywana przez kobiety ciężarne z powodu braku wiedzy o jej rzeczywistym znaczeniu.
Ponadto ważne jest poznanie profilu kobiet ciężarnych zgłaszających się do lekarza dentysty w celu promowania odpowiedniego poradnictwa i leczenia. Kwestia, którą należy poruszyć podczas konsultacji, dotyczy wiedzy kobiet ciężarnych na temat stanu ich zdrowia jamy ustnej oraz wpływu, jaki ten fakt może mieć na stan zdrowia jamy ustnej dziecka w pierwszych latach życia oraz na związek z próchnicą we wczesnym dzieciństwie, a także na przyszłe implikacje, takie jak pogorszenie rozwoju poznawczego i jakości życia dziecka.
Czynniki środowiskowe obecne w okresie ciąży (niezrównoważona dieta, stres, narażenie na palenie tytoniu i spożywanie alkoholu) mogą mieć negatywny wpływ na wskaźniki zdrowotne kobiet ciężarnych, takie jak nadmierny przyrost masy ciała, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca ciążowa i choroby przyzębia, wśród innych chorób przewlekłych. Może to prowadzić do negatywnych zdarzeń, zarówno pod koniec ciąży, takich jak wcześniactwo (<37 tygodni), duże dzieci w stosunku do wieku ciążowego lub makrosomia płodu (≥4000 g), jak i po urodzeniu, takich jak astma, opóźniony rozwój neuropsychoruchowy i inne choroby przewlekłe.
Wiedząc o tym, lekarz dentysta, wraz z innymi pracownikami służby zdrowia, może ukierunkować ciężarne na zdrowszy styl życia, ponieważ ich postawy i zachowania w ciągu tych pierwszych 1000 dni życia są czynnikami warunkującymi zdrowszy przebieg ciąży, co ma wpływ na zdrowie kobiety ciężarnej i dziecka.
Niedostateczna wiedza na temat zdrowia jamy ustnej może sprzyjać występowaniu chorób i prowadzić do pogłębiania się już istniejących problemów. Brak wiedzy i informacji powoduje, że z usług stomatologicznych korzysta się głównie w niepewnych lub nagłych stanach chorobowych, gdy towarzyszy im bolesna symptomatologia.
Ważne jest nawiązywanie relacji pomiędzy stomatologiem a kobietą ciężarną, ponieważ działania edukacyjne rozpoczęte we wczesnym okresie mają bezpośredni wpływ na zdrowie w okresie ciąży i na rozwój dziecka. Spożywanie przez dzieci cukru we wczesnym okresie życia, czyli przed ukończeniem 2 roku życia, jest skorelowane z występowaniem próchnicy we wczesnym dzieciństwie, co wynika z nawyków rodzinnych. Dlatego też istotne stają się instrukcje pomagające w utrzymaniu zdrowych nawyków żywieniowych i prawidłowych praktyk w zakresie higieny jamy ustnej, ponieważ skupienie się na tych działaniach edukacyjnych zwiększa szanse na zdrowy przebieg ciąży i rozwój dziecka.
Temat ze względu na długość artykułu został potraktowany ogólnie, ale do tych wymienionych już stwierdzeń należy dodać, że wysokie ceny usług stomatologicznych dla społeczności biedniejszej są główną barierą, aby leczyć próchnicę u siebie i w kontynuacji u swoich dzieci i dalej w reakcji łańcuchowej, a nie sam brak wiedzy czy strach przed zabiegami stomatologicznymi, które przez ostatnie dwie dekady nie kojarzą się ze względu na duży postęp w urządzeniach i materiałach stomatologicznych a także technikach leczenia uzębienia, polegających kiedyś tylko na ekstrakcjach – z rzeźnią.
Cukier (Zyski) < Otyłość, cukrzyca, próchnica itd.(Koszty)
Zatem samo edukowanie i inne chore pomysły ze słabymi materiałami wypełniającymi rodem z XX lecia międzywojennego lub XXX lecia PRL, nie wystarczy jeśli nie pójdą za tym konkretne kontrolowane pieniądze z Budżetu Państwa na leczenie próchnicy dzieci, które są marnotrawione na inne cele, najlepiej te pochodzące z podatków i zysków od podmiotów wykorzystujących masowo w sprzedaży swoich produktów uzależniający i działający jak narkotyk cukier obojętnie czy ten polski, brazylijski, północno-amerykański, tajlandzki, indyjski, chiński, niemiecki czy francuski i obojętnie czy ten z dochodowego buraka cukrowego, którego uprawa w Polsce ma się dobrze czy inny a edukacja matek w zakresie ile ich nawyki mają znaczenia dla przyszłych, jeszcze nienarodzonych podatników – to już kwestia wtórna.
Źródło, Autor: Luanna Gonçalves Ferreira, Giuliana de Campos Chaves Lamarque and Francisco Wanderley Garcia Paula-Silva
Inne materiały
- Znakomity
- Bardzo Dobry
- Dobry
- Przeciętny
- Słaby
- Beznadziejny
Więcej
Jak żyć w takie upały?
Wakacyjne opalanie i filtr przeciwsłoneczny UV jako środek antykoncepcyjny
Chłopie wykaż wyrozumiałość dla kobiecego 2M to nie koniec świata